czwartek, 6 listopada 2014

Papućki Hello Kitty

Jak łatwo się można domyślić pojawienie się w domu Minionkowych papuci sprawiło, że Julka zaczęła głośno domagać się swojej pary! Można zwariować... Miały pierwotnie być z kwiatkiem, ale ostatecznie mała strojnisia postawiła na Hello Kitty!

 

 
Na przykładzie minionkowej pary muszę stwierdzić, że papućki sprawdzają się super... mają jednak jedną wadę - na płytkach w przedpokoju ślizgają się niczym na lodowisku! Znalazłam jednak farbę do ABS-ów, używaną zwykle na skarpetkach, która świetnie się tu sprawdzi. :) Już się nie mogę doczekać jej pojawienia się w domu... będę znowu miała coś fajnego do testowania :P

 
A jeśli chodzi o samą posiadaczkę nowych papuci - ta poza i minka mówią wszystko, prawda? :-) To jednak niesamowite, jak taka mała dziewczynka wie, że jest kobietą...! Zaczyna mnie to z wolna przerażać :P
 

 
***

Dobrej nocy!
 
 




1 komentarz:

  1. Fajne paputki:)))A mała modelka urocza:)))Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń