poniedziałek, 10 października 2011

Dyniowe inspiracje

Na ostatnim, nieco nudnawym wykładzie z ekonomii (oby tylko mój profesor tego nie czytał hehehe) narodził się pomysł na nową czapkę dla Bartka ;) A wszystko przez to, że zachciało mi się zupy z... dyni :D Wielki gar upichciłam wczoraj, wg przepisu Agnieszki Kręglickiej, który znalazłam tutaj. Pachnie cudownie, jeszcze lepiej smakuje - z lekką nutą orientu zaklętą w curry... Palce lizać, w sam raz na taką paskudną pogodę za oknem!

Moje dziecię polubiło zarówno zupkę z grzaneczkami, jak i nową czapusię (choć z tym ostatnim początkowo stoczyłam nieziemskie boje, żeby raczył przymierzyć w trakcie szydełkowania... ;)) Mnie zresztą również obie nowinki przypadły do gustu!

A to mój Rozrabiaka a'la dynia ;)))








Pozdrawiam jesiennie! :o))

4 komentarze:

  1. Jenyyyyy jak ja dawno u Ciebie nie byłam!
    Czapka rewelacja!!! Świetny pomysł!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjna czapka ! Miałas genialny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och jak uroczo i słodko!!!

    Serdecznie pozdrawiam i dziękuje z serca za odwiedziny na blogu i miłe słowo:)
    Uściski i promyki jesiennego słonka posyłam.

    Peninia*

    OdpowiedzUsuń